| Autor |
Wiadomość |
Lambadzia
 |
 Wysłany:
Pią 19:11, 01 Lut 2008 Temat postu: |
|
no w sumie masz Racje!  oglądałam filmiki Soni i Meteora świetnie sobie radzą  |
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Czw 20:07, 31 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Lambadzia napisał: |
| jesteście pewni ze Kituniaa z naszego forum to ta sama co podawałeś w inny temacie? |
Odpowiem tak: 100% pewności nie mam, ale 99 - owszem. Wszelkie znaki na niebie i ziemi pokazują, że jest to bardzo, bardzo prawdopodobne. Osoby wymienione w komunikacie na naszej stronie nie tylko powiązane są z tym samym ośrodkiem jeździeckim, ale nawet piszą na forach z tego samego adresu IP. Nawet, jeśli byłby to np. 2 różne osoby piszące z tego samego komputera (np. dwie siostry), to obie mają na sumieniu posługiwanie się cudzą własnością intelektualną, więc to nic nie zmienia. |
|
|
Lambadzia
|
| Wysłany:
Śro 20:38, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
| jesteście pewni ze Kituniaa z naszego forum to ta sama co podawałeś w inny temacie? |
|
|
Tomek_J
|
| Wysłany:
Śro 10:03, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Kituniaa napisał: |
Wałaszek  |
Sama jesteś intelektualny wałaszek.
Koń ma na imię Meteor i nie jest twoją własnością. |
|
|
RETINA
|
| Wysłany:
Sob 22:30, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Fajny konik. Podobny do konia na którym ja uczę się jeździć. |
|
|
Lambadzia
|
| Wysłany:
Nie 15:30, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
hehe zyczymy ci powodzenia ale nie dziekuj  bo to podobno przynosi pecha  a jakie figury obowiazuja te zawody??  |
|
|
Lambadzia
|
| Wysłany:
Śro 20:10, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| ojej to fajnie a będziesz próbowała wyżej?? |
|
|
Lambadzia
|
| Wysłany:
Śro 19:58, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| hehe to śliczny musi być a macie już jakieś wygrane na koncie?? |
|
|
Lambadzia
|
| Wysłany:
Śro 19:49, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| a jaka maść bo na tych czarno-białych zdjęciach dokładnie nie widać jeździsz z nim na konkursy?? |
|
|
Figusia
|
| Wysłany:
Wto 22:39, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Śliczny koń i zdjęcia wałaszek czy ogier?? |
|
|
Lambadzia
|
| Wysłany:
Pon 14:58, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
| przecudowny konik z masci troszq podobny do mojej Lambady ale ona jest troszke jasniejsza zaniedlugo wstawie tu jej fotki |
|
|
amazonka_@_
|
| Wysłany:
Śro 21:55, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
Kon naprawde wspaniały
Co do filmu "Ogniem i mieczem" to ekhm... Każdy koń po występie w tym filmie czegoś się boi  Więcej na tym stracił niż zyskał... To już zdążyłam zauważyc  |
|
|
MaDzIuNiA
|
| Wysłany:
Śro 21:29, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
| ojejq sliczny konik:) |
|
|
Figusia
|
| Wysłany:
Śro 13:29, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
| Wszystko jest okej a koń jest śliczny. Bardzo mi się podoba, ja teraz za bardzo ni8e mam czasu żeby opisywać swojego konia, ale w jakiś tematach coś o niej znajdziesz. Wieczorem ją ładnie tutaj przedstawie |
|
|
Robin
|
| Wysłany:
Śro 0:34, 09 Maj 2007 Temat postu: Przedstaw swojego konia... Dalivar |
|
Żeby może jakiś powiew świeżości tchnąć w to forum.Wy swoje konie nawzajem znacie (zapewne) ale możecie parę słów o nich powiedzieć.Ja też się postaram
Dalivar
po Daemia o Bolivar
r 1991
Stadnina Posadkowo
rasa WLKP , więc szlachetny półkrwi (albo mnie znowu w bambuko zrobili )
Dalivar to 16 letni wałach, cierpiący na reumatyzm (bodajże) - niemniej nie daje po sobie poznać i jest anielsko cierpliwy (do czasu miśki:D ).Maść skarogniada (mogę się mylić - gniada z jaśniejszymi łatkami na bokach) bez odmian.Nie podkuty.Ma pysk wrażliwy na jakiekolwiek ruchy wodzy wiec daje się właściwie kierować jedną ręką (czasem w stępie robię z jego grzbietu zdjęcia).Tak jak wiele koni z naszej stajni grał w "Ogniem i Mieczem" skąd przywiózł parę ukąszeń i kopnięć a także lęk niewiadomo przed czym.Kiedy się przestraszy, podrzuca głową więc ma ogłowie z wytokiem (w którym notorycznie się gubię spinając złe paski).W czasie zajęć hipo jeździ tylko pod siodłem więc staram się co sprawniejsze dzieci sposobić do jazdy (bo teoria nie jest mi obca).Nie lubi tłumu ale w przeciwieństwie do niektórych koni potrafi długo i cierpliwie stać w miejscu.Oczywiście nie jest MOIM koniem, choć czasem tak się mówi ("-Robin gdzie?
-Nie ma go z wami?
-A, to u Dalivara napewno jest"), i nieformalnie się nim opiekuję na tyle na ile pozwala mi czas.To chyba na tyle.
zdublowane nasze zdjęcie:
Jeśli w zapisie są jakieś błędy systematyczne proszę mnie poprawić! |
|
|
